19 listopada 2011

Anonimowość.

Tak, nowy post. Pisałam już o tym na photoblogu, ale napiszę też tutaj. Strasznie denerwują mnie ludzie, którzy nie potrafią się przyznać do tego, że kogoś nie lubią i wyzywają innych z tzw. "anonimów". W szczególności tacy, którzy mają coś do mojego życia. To z kim się zadaję, to co robię, to jak wyglądam to nie jest ich sprawa, identycznie jest z innymi osobami, to ich życie i niech to nie obchodzi nikogo innego. Mogę sobie nawet kupić helikopter hello kitty, ale co Was to obchodzi?! Mogę napisać, że.. że na przykład zabiłam swoją siostrę, ale co Was to obchodzi? Bądź te zbędne komentarze o tym, że jestem gruba, i co w związku z tym? Poza tym nie rozumiem co niektórzy do mnie mają bo wcale nie jestem taka gruba. Są na pewno grubsi, ale ja ich szanuję, identycznie jak i biseksualistów, gejów, lesbijek czy innych. Przecież to normalni ludzie, którzy też mają uczucia w odróżnieniu od was. Tak! Nie macie uczuć ludzie, zastanówcie się nad tym co robicie, niektórych to rani, chcą popełnić samobójstwo, a wy? Wy nic sobie z tego nie robicie, nie wiem jak to nazwać. Zastanówcie się co wy ze sobą robicie, co reprezentujecie takim zachowaniem co? Już nawet nie mówię, że szczeniackie zachowanie bo sama jestem szczeniakiem, ale cholernie nieodpowiedzialne! Gadam jak własna matka, a to wasza wina, was wszystkich! Szkoda słów, szkoda słów na takich ludzi jak wy. Zwykłe śmiecie, nie, nie przejęzyczyłam się, śmiecie i szmaty. Piszę to myśląc o anonimie, który pisał różne komentarze do mnie, ale jak i o Łukaszu Rutkowskim. I jego nie zaatakowały anonimy, ale ludzi związanych z tą sprawą owszem, m.in. Beatę, a dziewczyna nic nie zrobiła. Ale przecież ci wszyscy ludzie wiedzą lepiej i najlepiej będzie jeśli zniszczą innym psychikę, wtedy będą w satysfakcji, że spierdolili komuś życie tylko za to, że nie potrafią znieść tego, że dajmy na to jest tym jebanym "bi". Dziwny przykład, ale pomyślcie, że to na przykład wasza matka mówi, że jest homoseksualna, jej też zniszczycie życie? Jej też będziecie ubliżać? Tylko za to, że podniecają ją także kobiety? Jeżeli tak to gratuluję i podziwiam jakimi ludzie potrafią być skurwielami. Dziękuję, żegnam.